W piątek, 20 października, podczas spotkania Planszopernika, zarówno w grupie młodszej jak i starszej - przypominaliśmy "stare" gry:) Stare - nie znaczy zapomniane, czy niefajne, ale już dawno nie wciągane z szafy. Jak się okazało - dobrze, że wróciły na stoły - bo są świetne i przysparzają nadal mnóstwo pozytywnych emocji:) Jedna z tych odkurzonych gier jest - symulacja wyścigów samochodowych - "Grand Prix - ostatnia prosta". Gra nie ma skomplikowanych zasad, świetnie się skaluje i do gracze czują się prawie jak na torze wyścigowym.
Inną grą, o której sobie przypomnieliśmy byli - "Agenci" - takie dopakowane "Pędzące żółwie". Świetna gra blefu.
Po dłuższej przerwie wróciła też - "La Cucaracha" i była tak oblegana, że po 45 minutach - robak padł z wycieńczenia:)
Minął, kolejny, szósty rok działalności - Klubu Gier Planszowych "Planszopernik" działającego w Szkole Podstawowej nr 4 im. Mikołaja Kopernika w Bytomiu. Podobnie jak w rok wcześniej - w roku szkolnym 2016-2017 prowadziliśmy co tygodniowe, godzinne, zajęcia dla grupy młodszej i osobne dla grupy starszej. W minionym roku zdecydowanie zwiększyła się grupa uczniów z klas 4-6 biorąca udział w zajęciach. Przeważnie było to ponad 20 osób. Zaś grupa młodsza podzielona została na klasy 1 i resztę:) Przez cały rok pracę Klubu wspomagali nauczyciele: Bartek Zbączyniak, Iwona Zwadło, Sylwia Wójcik, Ewa Błasiak , Agnieszka Szota, Jadwiga Gilner oraz z doskoku:) pan dyrektor Jacek Wadowski.
Przez cały rok, organizowaliśmy raz w miesiącu spotkania Games Roomu dla rodziców, nauczycieli, absolwentów i przyjaciół.
Bardzo aktywnie planszówkowo działał w mijającym roku Edterek, który nie tylko raz w tygodniu grał w planszówki, ale w każdą środę na przerwach z uczniami SP 4, a także rozpoczął nagrywanie własnych recenzji w ramach kanału youtubowego "Zagrajmy z Edterkiem".
Jeszcze w lipcu, zorganizowaliśmy dla dzieciaków przebywających na półkoloniach "Kraina Marzeń" w Ośrodku Harcerskim Hufca Lubliniec w Kokotku - Spotkania z Planszówkami.
We wrześniu, udaliśmy się z naszymi planszówkami do Radzionkowa, gdzie odbył się VII Piknik Służb Mundurowych. Podczas imprezy współorganizowaliśmy kącik z planszówkami.
W październiku grupa uczniów Szkolnego Kółka Gier Planszowych "Planszopernik", pod opieką pana Bartłomieja Zbączyniaka, przez ponad 5 godzin świetnie się bawiła na VII edycji konwentu gier planszowych "Bebok" w Bytomiu.
9 listopada, z okazji przypadającego za kilka dni Święta Odzyskania Niepodległości w naszej szkole odbył się I Szkolny Turniej Gier Historycznych, który jako klub zorganizowaliśmy:) Prawie 30 uczniów ze wszystkich klas (reprezentacje klas IV-VI) starało się wykazać jak najlepszą znajomością historii Polski w grze "Timeline-Polska" oraz bronić Warszawy przed groźną niemiecka Luftwaffe we wrześniu 1939r. w grze "111 Alarm dla Warszawy".
18 listopada odbyła się - szósta już edycja Festiwalu Gier Planszowych w Szkole Podstawowej nr 4, zorganizowana przez Szkolny Klub Gier Planszowych Planszopernik. Impreza podobnie jak w ubiegłym roku składała się z dwóch części. Pierwsza odbyła się w klasach. Podczas trzech godzin, ponad 180 uczniów klas młodszych grało w gry planszowe, podczas zajęć zorganizowanych przez uczniów klas starszych i naszych absolwentów z gimnazjum i liceum. Następnie już od godziny 12, aż do 17.30 odbyło się na sali gimnastycznej "wielkie granie" w którym wzięło udział ponad 200 osób. Poza uczniami "Czwórki" oraz ich rodzicami i nauczycielami grali z nami uczniowie: Gimnazjum nr 1 i Gimnazjum nr 2, SP nr 2 z Katowic, SP 3 z Bytomia, SP 5 z Bytomia, SP 46 z Bytomia oraz SP 51 z Bytomia.
16 lutego odwiedziła nas pani Agnieszka Widera, wraz ze swoimi uczniami z Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego w Bytomiu. Mieliśmy niewątpliwą przyjemność spędzenia kilku godzin wspólnie z grami planszowymi:) Udało nam zaprezentować uczniom LO świetną grę wojenną - "Memoir 44".
W piątek, 11 marca, dzięki "Fundacji ING Dzieciom", odbył się zorganizowany przez Innowacyjny Zespół Edukacyjno-Terapeutyczny ZSS nr 3 w Bytomiu - Edterek oraz nasz Klub, Integracyjny Festiwal Gier Planszowych "grajMY". W Festiwalu wzięły udział dzieciaki z: Edterka, ZSS Nr 3 w Bytomiu, Szkoły Podstawowej nr 4 w Bytomiu, Zespołu Szkół nr 1 w Bytomiu, Zespołu Szkół nr 6 w Bytomiu, Szkoły Podstawowej nr 51 z Oddziałami Integracyjnymi.
Po dwóch latach, w piątek 10 marca, odbył się w naszej szkole kolejny, IV Maraton Gier Planszowych. Tym razem było trochę nietypowo, bowiem Maraton, odbył się podczas imprezy, którą współorganizowaliśmy w Bytomiu - Silesia by Night.
22 kwietnia odbył się w Szkole Podstawowej nr 3 w Lublińcu zorganizowany przez nasz Klub - II Harcerski Festiwal Gier Planszowych "HarcPlansza". Od 10.00 do 13.00 - ponad 80 uczestników świetnie bawiło się przy grach planszowych.
W czwartek, 18 maja, odbył się, organizowany przez Nas:) w SP nr 4, I Szkolny Turniej Qwirkle. Uczestniczyło w nim 16 zawodników, zarówno z klas starszych jak i młodszych.
20 maja, Planszopernik zarówno wspierał (zresztą jak zwykle) swoimi grami, jak i bawił się na Mini Konwencie Gier Planszowych BASCON 2017.
4 czerwca, członkowie Klubu Gier Planszowych "Planszopernik": Joanna Tokarz, Janek Czopek, Julia Imańska, oraz Paweł Szczepański, pod opieką pana Bartłomieja Zbączyniaka, uczestniczyli w "Pionku", największym w Polsce południowej Konwencie Gier Planszowych.
Już po raz drugi udało nam się zorganizować Rodzinne Planszogranie. Imprezę, której ideą jest wspólna zabawa przy planszówkach dzieciaków ze swoimi rodzicami, babciami, dziadkami czy rodzeństwem:)
Ostatnie majowe spotkanie Klubu Planszopernik stało pod znakiem dwóch gier:) W grupie młodszej, poznawaliśmy super nowość "Bąbelsy" - grę żywcem przeniesioną z ekranów komórek czy tabletów - polegającą na układaniu w rząd (pionowy lub poziomy) trzech "bąbelsów" w tym samy kolorze. Po ich ułożeniu rząd znika a gracz otrzymuje premię i punkty. Proste:) i mega wciągające:) Nam się podobało:)
Drugą grą w którą zagraliśmy na zajęciach- była gra "Tytus, Romek i Atomek". Wciągająca historia układania komiksu z postaciami rysowanymi przez Papcia Chmiela, której głównym mechanizmem jest ciekawa forma licytacji. Super!!!
W czwartek, 18 maja, odbył się w naszej szkole I Szkolny Turniej Qwirkle. Uczestniczyło w nim 16 zawodników. Liczba co prawda nie powalająca:) ale za to poziom był bardzo wysoki i wyrównany. Po ponad 2 godzinnych rozgrywkach wyłoniono najlepszą czwórkę, która prezentowała się następująco. Miejsce I - zajęła Eunika Łapacz z klasy 3, miejsce II - Zuzia Stanko z klasy 2, miejsce III - wywalczyła Natalia Szaro z klasy 5, a miejsce IV - Tymoteusz Mrówka z klasy 2. Gratulujemy!!!
12 maja, podczas spotkania Klubu Gier Planszowych "Planszopernik" poznaliśmy kilka świetnych nowych gier:) Grupa młodsza zaznajomiła się z prostą i bardzo sympatyczną gra o wiewiórkach "Twardy orzech do zgryzienia",
oraz utrzymaną w klimatach pirackich "Wielką ucieczkę", w której staramy się uciec piratami z wyspy, a zadanie nie jest proste, bo piratów jest sporo, a łódka tylko jedna:)
Grupa starsza także zagrała w "Twardy orzech do zgryzienia" oraz w "Wielką ucieczkę, bowiem w obie gry świetnie gra się niezależnie od wieku:) Rozpoczęliśmy też zabawę w szaloną grę "Smash Up", jeszcze sporo czasu minie zanim poznamy wszystkie karty, więc będzie w co grać przez kolejne spotkania. Po raz kolejny oblężenie przeżywała gra w rozbrajanie bomby "Fuse".
Pierwsze majowe spotkanie Planszopernika, odbyło się pod znakiem testowania nowej gry - Fuse. Gry, która jeszcze nie pojawiła się w sprzedaży. Więc mogliśmy jako jedni z pierwszych w Polsce w nią zagrać. A o czym jest ta gra. O bombie. A właściwie o jej rozbrajaniu. W założeniu jest to gra kooperacyjna, tak też jest, ale dopiero po kilku partiach. Początkowo, każdy próbuje na własną rękę i kończy to się zazwyczaj porażką:) W skrócie - układamy na kartach-zadaniach kości, które losowo spadają nam na stół. Jeżeli uda nam się spełnić warunek, który zachodzi na kartach, bierzemy kolejną itd. By rozbroić całą bombę mamy tylko 10 minut. Zapytacie czy nam się gra spodobała? Jest czadowa:)!!! Chcemy jeszcze raz spróbować:)
Na ostatnich w kwietniu zajęciach Klubu "Planszopernik" znowu mieliśmy możliwość poznania kilka nowych, a do tego bardzo przyjemnych gier. Być może któraś z nich znowu na dłużej zagości na naszych stołach. Grupie młodszej bardzo do gustu przypadła szybka gra w charakterze memory - "No Co Tam?", na nowo odkrywali też "Epokę Kamienia Junior" - młodszej siostry kultowej gry euro:)
Grupa starsza - poznała świetną grę logiczną - "Park Niedźwiedzi". Przyjazne zasady i ich prostota, z olbrzymią przyjemnością układania klocków - to przepis na sukces.
Kolejną nową grą, poznaną na zajęciach - była kooperacja "Obecność", gdzie aż 6 graczy starało się przetrwać na nieznanej planecie, czując na swych plecach oddech "bestii":)
Zupełną nowością była też gra strategiczno-karciana "Kharnage", podczas której "o wzgórek" ścierały się ze sobą armie orków, goblinów, krasnoludów i rycerzy. Świetne rysunki, lekki klimat - proste zasady - będziemy grać jeszcze nie raz:)
W maju odbędzie się w naszej szkole - I Szkolny Turniej Qwirkle:) z tej okazji od dwóch tygodni na zajęciach kółka trenujemy ucząc się zasad tej prostej i przyjemnej gry logicznej.
Początkowo gra wydawała nam się skomplikowana, a czas rozgrywki dłużył się. Na szczęście po kilku partiach jest już coraz lepiej a i wyniki przez nas osiągane powyżej 100 punktów (rekord 164) są niezłe:) Trzeba też przyznać, że gra podoba się zarówno grupie młodszej, jak i starszej. Trzymamy za Was kciuki na Turnieju:)
Wiosna, wiosna, wiosna ach to TY:) Od kilku dni za oknem zrobiło się cieplej i bardziej zielono:) Natomiast MY - niezależnie od pogody i pory roku - gramy w gry planszowe:) W miniony piątek, grupa młodsza poznała dwie nowe gry: "Zamek Kasteliny" - świetna, prosta gra, podczas której gracze starają się zebrać jak najwięcej skarbów, wykazując się świetną pamięcią i niezłą zręcznością; "Zwierzaki na tratwie" - ciekawa gra podczas której staramy się oszacować czy grupa zwierząt zmieści się na tratwie - czy szans na to nie ma:)
Grupa starsza - która tego dnia rozrosła się do ponad 30-tki:) Zagrywała się w poznane już gry. Pojawiła się także jedna nowość - była nią "Ekspedycja" - gra w której gracze wyruszają na archeologiczne łowy i co rusz muszą podejmować mnóstwo wyborów, z których każdy wydaje się być interesujący:)
W kolejny piątek, 17 marca, Planszopernikowcy grali, grali, i grali:) że aż miło. Miło też, że spora grupa uczniów klas V i VI pomaga nam w zajęciach z młodszymi uczniami. To duża pomoc. Mali gracze poznali trzy nowe gry: "Pszczółki" - super szybka i prosta gra w stylu memo, "Wilki i owce" polegająca na gromadzeniu jak największej ilości owiec na swoim pastwisku, oraz "W ogrodzie" - grze polegającej na zebraniu z drzewa czereśni, zanim zrobi to głodny szpak.
Grupa starsza próbowała "rozgryźć" nie należącą do najłatwiejszy, za to emocjonująca grę kooperacyjną - "7 samurajów", emocjonowała się mocno logiczną grę "Turbo Taxi", po raz kolejny starała się dotrwać "Byle do pierwszego" oraz zastanawiała się czy "leci z nami kapitan" w grze blefu "Celestia".
W piątek, 3 marca, zazieleniło się na zajęciach Planszopernika, a to za sprawą uczniów, którzy 10 marca, w piątek wezmą udział w Integracyjnym Festiwalu Gier Planszowych "grajMY". Grupa ta będzie wspierać uczestników Festiwalu, tłumacząc im zasady gier.
Jednak by kogoś wpierać, trzeba najpierw samemu umieć. Dlatego "zieloni" podczas zajęć przeszli szybki kurs "obsługi" nowych gier, które zostały specjalne zakupione na tą imprezę. Mimo, że gry których zasad uczyli się członkowie Planszopernika są skierowane głównie dla uczniów młodszych, świetnie się przy nich bawili także uczniowie z klas starszych.
W ostatni tydzień lutego, znowu Planszopernik mocno pogrywał:) Tym razem grupa młodsza ogrywała znane sobie gry, w końcu kiedyś taki moment musiał nadejść:)
Natomiast grupa starsza po raz pierwszy od wielu lat zagrała w bardzo dobry tytuł w klimacie piratów - "Black Fleet". Przewożenie materiałów, potyczki z piratami i do tego super moce - extra!!!
Dopieściło super gierkę ""nIQczemni Szaleni Naukowcy" - jak zapodali gracze ciąg dalszy nastąpi. To wiele mówi o tym jak fajna jest to gra:)
Natomiast głównym daniem dzisiejszego spotkania była superowa gra "Wieża Magów", w której to gracze zamieniają się w czarodziejów budujących swoje wieże, przy okazji rzucając czary na siebie i swoich oponentów. Zabawa przednia, w końcu kto nie lubi budować i czarować:)
W piątek, 17 lutego, odbyło się kolejne spotkanie Planszopernika. Nie mogło obejść się bez prezentacji nowych gier:) I tak grupa młodsza mogła zagrać w prostą i genialną grę logiczną "Owce na wypasie", a także szybką i wymagającą spostrzegawczości grę "Fliper". Bardzo nam się spodobała gra, przy której można bliżej poznać różne zwierzątka -"Jaki to zwierzak?"
jak i zabawna gra "Hokus Pokus", dzięki której można przez chwile poczuć się jak prawdziwy czarodziej:).
Grupa starsza po raz kolejny spróbowała swoich sił w "Bankrucie", który wyrasta na kolejną kultową grę na naszych spotkaniach, "Grę na emocjach" oraz zapoznała się z dwoma nowymi grami - ciekawą i prostą eurogrą "nIQczemni Szaleni Naukowcy" za to z wielkim potencjałem:)
oraz śmieszną i szybką grą "Goblinpiada" w której gracze starają się nie zostać zmiażdżonym przez wielki głaz:)
10 lutego, w piątek mieliśmy możliwość testowania całkiem nowych gier:) i to w sporej ilości. Grupa młodsza miała przyjemność poznać bardzo dobrze wykonane (przeważnie drewniane), proste i sympatyczne gry: "Zwierzak na Zwierzaku", "Myszki pod miotłą" i Smok Diego".
Bardzo fajną grę "Kamienie w kieszenie" -opartą na spostrzegawczości, szybkości i umiejętności przewidywania ruchów przeciwnika
oraz dwie bardzo fajne, szybkie gry: "Fabryka Robotów" oraz "Domek na drzewie".
Za to grupa starsza świetnie bawiła się przy niesamowicie grywalnym "Bankrucie"
Idealną grą dla dziewczyn (i nie tylko) w zgadywanie emocji (któż lepiej to robi jak nie kobiety) - "Grę na emocjach"
oraz na tą chwilę - kultową już grę "Byle do pierwszego", która od kilku tygodni nie traci na popularności:)
W pierwszym tygodniu lutego członkowie Klubu Planszowego Planszopernik grali, grali i grali:) Ponad 60 uczniów przez dwie godziny z radością oddawało się tej wspaniałej czynności:) Grupa młodsza po raz kolejny nie poznawała nowych gier skupiając się na już poznanych, wśród których było "Mistakos", "Ciasteczkowe Potwory", "Spagetti", "Zgadnij - co jest inaczej", czy "Ami".
Za to grupa starsza po raz kolejny starała się dotrwać "Byle do pierwszego", odgadnąć kto jest "Tajniakiem", ułożyć jak najszybciej kulkową miksturę w grze "Doktor Eureka", czy skomponować "Wybuchową mieszankę". Nowością była fantastyczna gra z elementem blefu - "Celestia", która wszystkim bardzo się spodobała.
Dzisiaj, 1 lutego, nasz Klub otrzymał bardzo sympatyczny list:) od Wydawnictwa Nasza Księgarnia, w którym znaleźliśmy, 5 kart Megamocy!!!! Bardzo dziękujemy - szczególnie panu Jarosław Basałydze:) Na piątkowych zajęciach - użyjemy!!!
Kalendarz roku tak się ułożył, że w styczniu "Planszopernik" mógł zagrać tylko raz:(. Jednak jak powiada starożytne przysłowie:) "Mówi się trudno i gra się dalej":). W piątek 13 stycznia, tuż przed feriami, udało nam się miło spędzić czas z naszymi kochanymi planszówkami. Grupa młodsza nie poznawała nowych gier:) Tym razem po prostu grała:) "Gobblety, "Connect4", "Hocki klocki", ""Spaghetti" czy "Epoka kamienia - junior" to tylko niektóre z tytułów, które zagościły na naszych stołach.
Za to w grupie starszej, triumfy święciła gra "Byle do pierwszego". Gra się tak podobała, że zamiast standardowych dwóch miesięcy gracze grali trzy - a potem...:) Zbankrutowali:)
Pojawiła się także, bardzo dawno nie widziana na naszych stołach "gra drogi" - "Tokaido":) Spokojna gra o wędrówce, życiu i Japonii:).
Dawno nie widzianym tytułem, który pojawił się na starszym "Planszoperniku" - była nowa wersja znanej gry "Carcassonne". Bardzo się młodym budowniczym spodobała, tak że na kolejne spotkanie wybiorą się z tą grą na poszukiwanie skarbów w wersji - "Carcassonne - gorączka złota".
Jak ten czas szybko mija. To jest nieprawdopodobne. W piątek, 16 grudnia, miało miejsce ostatnie w 2017 roku spotkanie Planszopernika i poza jednym spotkaniem w styczniu, kolejne wypadnie dopiero w lutym:( Taki mamy kalendarz:( Wracając do zajęć, udało nam się podczas tego spotkania zagrać w zupełną nowość - "Epoka Kamienia - junior", bardzo przyjemną, uproszczoną wersję gry - legendy "Stone Age". Grało się super:) To grupa młodsza.
Grupa starsza również miała przyjemność poznać gorącą premierę - a mianowicie, "Tajniaków - obrazki". Genialną grę imprezową z serii "Tajniacy", w której zamiast słów, na kartonikach pojawiły się obrazki. Zabieg ten - nie zmienił grywalności tytułu - nadal gra się wyśmienicie.
Przypomnieliśmy sobie, także dawno nie grany tytuł jakim jest "Qwirkle". Grę z pogranicza "Rummikuba", którą bardzo lubimy:) i z którą mamy nadzieję spotkamy się w marcu na mistrzostwach szkoły.
Do świąt już coraz bliżej, kalendarz dla Planszopernika nie był łaskawy:( Do końca stycznia spotkamy się jeszcze tylko dwa razy, a do tego Pionek na który się wybieraliśmy został odwołany:(. Dlatego wykorzystujemy każdą chwilę by pograć:) W tym tygodniu poznaliśmy nową grę "Leśna draka", opowiadająca o rodzinie wiewiórek, które starają się zebrać na zimę jak największe zapasy:)
Przypomnieliśmy sobie - genialne "Zooloretto", zabawę w budowanie własnego ogrodu zoologicznego.
Nauczyliśmy się też grać w "Królestwo w budowie", tytuł już dawno u nas zapomniany:) a szkoda - bo świetny!!!
No w wreszcie zagraliśmy w "Sherlocka" - imprezową grę z krainy "Cluedo" - ale bijąca ja na głowę. Polecamy!!!
Na ostatnie w tym roku spotkanie zapraszamy za tydzień:)
W piątek, 26 listopada, odbyło się kolejne spotkanie Planszopernika. Pierwsze po Festiwalu:) A jako, że nam grania ciągle mało - to graliśmy, graliśmy....i graliśmy:) Szczególnie spodobały nam się dwie nowe gry, które poznaliśmy na Festiwalu - "Hocki klocki" - w którym na czas układa się konkretną figurę i oczywiście trzeba zdążyć przed innymi:)
a także "Fun Farm" - gra na spostrzegawczość, w której staramy się złapać jak największą ilość zwierzaków:)
Kolejną grą w którą zagraliśmy na zajęciach po raz pierwszy były "Kingdomino" - genialnie prosta i bardzo wciągająca wersja domina:) Super!!!
Grupa starsza przetestowała niezwykłą grę - Martina Wallace'a "Zombiaki Ameryki". Świetny klimat, genialne grafiki i bardzo przyjemna zabawa.
Kolejne spotkanie Planszopernika przebiegało w atmosferze nauki i wyczekiwania na środowy konkurs:) Tym razem na naszych stolikach pojawiła się tylko jedna nowość. Wszyscy woleli ćwiczy, ćwiczyć i zagrać w to co już znane. I dobrze. Odświeżyliśmy przy okazji fajne tytuły, takie jak "Sadzimy las" czy "Ami".
Jedyną nowością była gra "Android - Mainframe", w której gracze - cyberhakerzy, starają się zhakować system poprzez używanie specjalnych programów i utworzyć ścieżki między poszczególnymi węzłami sieci, które na koniec gry przyniosą im punkty. Bardzo fajna, klimatyczna a zarazem wymagająca główkowania gra.
W środę, 9 listopada odbędzie się w naszej szkole - I Szkolny Turniej Gier Historycznych, dlatego już od tego tygodnia zaczynamy trenować i przygotowywać się jak najlepiej do udziału w nim. W konkursie wystartuje 24 graczy z klas IV-VI i będą rywalizować w dwóch grach:
- 111 Alarm dla Warszawy. Jest to grą historyczną przeznaczona dla dwóch osób. Jej akcja rozgrywa się we wrześniu 1939 r. i odtwarza walkę w obronie polskiego nieba, jaką toczyła m.in. 111 eskadra myśliwska. Niemieckie Luftwaffe atakuje stolicę Polski – Warszawę.
- Timeline: Polska. Fantastyczna grę sprawdzającą wiadomości historyczne od początku powstania państwa polskiego (a nawet wcześniej: np Biskupin) aż po dzień dzisiejszy.
Nie zabrakło także nowości:) Grupa młodsza, zagrała w "Potworne przepychanki", grę zręcznościową, w której staramy się umieścić na planszy jak największą ilość potworów, nie zrzucając ich przy tym:)
Drugą fajną, zręcznościową grą, była "Smocza Dolina", tutaj za pomocą pałeczek, przenosimy smoki do "doliny". Świetna zabawa, do tego gramy wspólnie, a obsługa pałeczek do najłatwiejszych nie należy - wyzwanie jest:)
Grupa starsza mimo nauki, miała chwilę by zapoznać się z bardzo ciekawą grą, do której będziemy wracać jeszcze nie raz, jednak w bardziej męskim gronie:) Mowa o "Zaklinaczach", grze, podczas której budujemy jeden, za to bardzo potężny przedmiot czarodziejski. Gra jest szybka i dosyć prosta, jednak zmusza do myślenia i przede wszystkim uczy dokonywania trudnych wyborów:)
Po kilkutygodniowej przerwie, spowodowanej - świętami i uroczystościami szkolnymi, Planszopernik znów gra:) Bardzo się cieszymy, że nie zapomnieliście o Nas:) Znowu było nas prawie 70:) Opiekunowie, a za razem "mistrzowie gry":) w osobach pana Bartłomieja Zbączyniaka, pani Iwony Zwadło, pani Ewy Błasiak, Agnieszki Szoty i Jadwigi Gilner, oraz uczniowie klas 5 i 6 (którzy ich wspierają) mieli mnóstwo roboty. Na stołach pojawiły się też nowe gry, a wśród nich: dwie bajkogry - "Trzy Małe Świnki", urocza i wciągająca gra o budowaniu domków i złym wilku, który stara się je zniszczyć:) oraz "Baba Jaga", podczas której biegającą po planszy czarownicę starają się przegonić młodzi adepci, szukający składników do zaklęć:)
Zaś w grupie starszej, totalna nowość, Tajniacy "Obrazki" - fenomenalna gra imprezowa, jeszcze lepsza, jak twierdzą uczniowie w nią grający od swej poprzedniczki.
A także klimatyczna gra ze świata "Star Warsów", - Star Wars "Star Battle", podczas której staramy się toczyć boje z imperialnymi wojskami i dotrzeć jako pierwsi do celu misji.
Dzisiaj odbyły się ostatnie we wrześniu zajęcia Klubu Planszopernik. Niestety do kolejnych przyjdzie nam poczekać prawie 3 tygodnie (wyjazdy i święta:)). Za to co pograliśmy w piątek to nasze:) Z nowości - zaprezentowała się świetna gra zręcznościowa "Lisek Chytrusek", w której staramy się podkraść kurom jajka:)
Super nam się spodobała gra w układanie linii czasu z serii "Timeline - Polska". Zupełna nowość, którą często będziemy używać na lekcjach historii - bo warto:)
Bardzo nam się spodobała też gra taktyczno-ekonomiczna "Santiago". Duże interakcji i nie zawsze tej przyjemnej:)
Pojawił się też dawno nie widziany na naszych stołach - "Blokus" - genialna gra logiczna w układania kafelek - tak by swoich użyć jak najwięcej - a przeciwników zablokować.
Po raz pierwszy, mieliśmy też możliwość zagrania w jedną z najlepszych gier imprezowych ostatnich lat - "Tajniaków", gdzie szefowie wywiadów, starają się jak najszybciej skontaktować ze swoimi agentami:) Miodzio.
Dzisiaj co prawda nie było rekordowo:), ale ponad 50 dzieciaków to jest super:) Za to udało się poznać kilka nowych bardzo fajnych gier. Przede wszystkim grę z szalonymi ptakami -czyli "Gobbity" w wersji z Angry Birds'ami. Taka inna wersja, kultowej gry "Jungle Speed". Inna nie znaczy, że taka sama - chodzi raczej o charakter zabawy - bo to gra imprezowa w czystej formie:) Przypadła nam do gusty - będziemy znów grać!!!
Kolejną grą dzisiaj przez nas poznaną - jest, ociekająca klimatem Dzikiego Zachodu - pstrykanka "Flick 'em Up", gdzie czarne charaktery napadają na senne miasteczko, w którym ścierają się ze stojącym straży prawa szeryfem co nie da sobie w kaszę dmuchać:) Super zabawa:)
Inną nową grą, w którą zagraliśmy była gra z dinozaurami w roli głównej "Dino kontra Dino", gdzie w zależności od wydarzenia (wybuch wulkanu, atak krwiożerczych bestii itp.) trzeba było "użyć" właściwego dinozaura - gra ciekawa i bardzo pouczająca:)
Zagraliśmy także w pełną blefu i wychodzących z podziemi potworów - grę "Zapraszamy do Podziemi". Prawie przez całą godzinę śmiałkowie to decydowali się zmierzyć z maszkarami, to podpuszczali innych śmiałków by spróbowali konfrontacji z silniejszymi stworami, zabierając im przy okazji cześć ekwipunku:) Dużo emocji i sporo interakcji - a właściwie ciągła interakcja z innymi graczami:)
Dzisiejsze spotkanie można uznać za rekordowe. Wzięło w nim udział ponad 70 uczniów:) Powoli zaczyna brakować nam rąk:) Ale bardzo się cieszymy, że mimo takiej pogody, tylu młodych wielbicieli gier planszowych zawitało na nasze zajęcia. Poza naszymi ulubionymi grami pojawiły się trzy gry z serii "Fajne gierki" - "Złoty interes", gdzie naszym zadaniem było wydobycie skarbów z kopalni; "Niezła Draka" - gdzie jeden goni drugiego:) i jest z tego mnóstwo śmiechu:) oraz "Serowa uczta" - gra troszkę trudniejsza, logiczna, ale bardzo przyjemna.
Po dłuższej przerwie powróciły na nasze stoły "Mistakos" - czyli krzesełka. Nauczyliśmy się grać w nowe "Halli Galli - junior" oraz strzelaliśmy nielotami w grze "Kiwi":)
Grupa starsza przypomniała sobie fantastyczne gry: "Metropolię" - w której walczymy o jak najlepszy rozwój swojego miasta; "Szaloną misję" - grę przypominającą kultowego BombJacka, oraz "Dixit" superzastą grę w skojarzenia.
Zapraszamy za tydzień:)
Dzisiaj, 9 września, odbyło się pierwsze spotkanie Szkolnego Klubu Planszopernik. Bardzo nam jest miło, ze nasi "klubowicze" o Nas nie zapomnieli. Stawiło ich się prawie 60-ciu, a jeszcze na zajęciach nie pojawili się uczniowie klas 1. Co to będzie za tydzień:)?
Podczas dzisiejszych zajęć pojawiły się już pierwsze nowości. Na młodszej grupie zagraliśmy w świetną grę - "Dr. Eureka", gdzie przelewaliśmy kulki - tworząc czasem "wybuchowe" mieszanki, które co chwila lądowały na podłodze. Drugą grą, którą poznaliśmy dzisiaj - były "Ciasteczkowe Potworki". W grze tej "objadaliśmy" się smakołykami. Trzeba było się przy tym wykazać nie lada spostrzegawczością. Oczywiście nie zapomnieliśmy o naszych ulubionych grach:) Było super!!!
Grupa starsza zabrała się za cięższego kalibru grę, a mianowicie wojenny "Memoir 44". Świetna gra - a sztabom, które składały się z kilu osób, głowy parowały od koncepcji strategicznych. Zagraliśmy także w "Dr. Eurekę" i "Ciasteczkowe Potworki" - gry, które spodobaył się tak samo starszym jak młodszym planszograczom:) To oczywiście nie były jedyne gry, które zawędrowały na stoły dzisiaj. Graliśmy w "Domek", "Cardline - zwierzęta" czy w "Hex'a". Z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie. Już a tydzień. A może i wcześniej:)
Już w tym tygodniu ruszają spotkania Klubu Gier Planszowych "Planszopernik":)
Spotykać się będziemy w każdy piątek:
klasy 1-3 o godzinie 12.40 do 13.30 (6 lekcja)
klasy 4-6 o godzinie 13.35 do 14.30 (7 lekcja)
w sali 19 i 21
Zapraszamy!!!
"Domowe Potyczki" - taki tytuł nosi artykuł we wrześniowym numerze Małego Gościa Niedzielnego. Warto do niego zajrzeć. Opowiada on historię bardzo zakręconej rodziny na punkcie gier planszowych. Nie tylko grają, ale i sami tworzą gry. Co to za rodzina? To rodzina "poWażniaków":) Pan Michał, pani Kasia, Leopold i Elwira. I wiecie co jest najfajniejsze? Znamy ich:) Elwira i Leopold, to uczniowie naszej szkoły, graja razem z nami na spotkaniach Planszopernika, a mama Kasia na Planszopernikowym Games Roomie (przy okazji dziękujemy, że w artykule wspomnieli i o Nas:)). Państwo Cieślakowie stworzyli także własną (bardzo sympatyczną) grę planszową "Potyczki Domowe", w które będzie można zagrać na naszym Festiwalu Gier Planszowych:) Zapraszamy do lektury:)
Już za kilka dni skończą się wakacje i po raz szósty - rozpocznie się planszopernikowy sezon na planszówki:) Mam nadzieję, że podobnie jak My, podczas wakacji, graliście!!! My nie tylko graliśmy i uczyliśmy innych grać (dzieciaków w Kokotku), ale też "wspieraliśmy" na platformie crowdfundingowej Wspieram.to. Dlatego w pierwszej połowie roku szkolnego na nasze zajęcia trafią cztery nowe gry:) I będa to:
Steampunk Rally - gra o wielkim wyścigu – w którym wszystko dzieje się bardzo szybko, sytuacja zmienia się z tury na turę i do samego końca nie wiadomo, kto zostanie mistrzem wynalazków i zwycięzcą turnieju (planowany termin wysyłki - grudzień 2016r)
"Ptaszki ćwierkają" - karcianka, w której dokładamy karty gałęzi, na których siedzą ptaki w różnych kolorach i w różnej ilości. Mnóstwo zabawy i przede wszystkim kombinowania (październik 2016r).
"Najeźdźcy z północy" - to świetne połączenie gry ekonomicznej z grą wojenną, podczas której będziemy nie tylko rozbudowywać swoją osadę, ale i napadać, plądrować zamorskie miasta, klasztory i zdobywać warownie (grudzień 2016r).
Labyrinth: Ścieżki Przeznaczenia (edycja III) - gra kafelkowa, w której bohaterowie wędrują po labiryncie i używają swoich potężnych mocy, zdobywają magiczne artefakty pragnąc zdobyć upragnioną… nieśmiertelność (październik 2016r).