Lubliniec - Ocalić od zapomnienia

Jan Kulawy OMI

Jan Wilhelm Kulawy urodził się 15 maja 1872r. w Leśnicy na Śląsku Opolskim. Jako młodzieniec poznał Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej i zapragnął wstąpić do zgromadzenia. Wśród jego rodzeństwa także bracia Wojciech i Paweł obrali drogę życia oblackiego(jednak Wojciech nie dotrwał do końca życia w Zgromadzeniu i zmarł w 1943r. jako kapłan diecezji kieleckiej). W 1886r. Jan Kulawy został przyjęty do junioratu w Valkenburgu w Holandii(jako pierwszy junior pochodzenia polskiego), a po jego ukończeniu rozpoczął nowicjat Prowincji Francuskiej w St. Gerlach. Po złożeniu ślubów zakonnych w 1893r. został wysłany na studia do Wyższego Seminarium Duchownego w Ottawie (Kanada). Święcenia kapłańskie otrzymał 4 czerwca 1898r. i został skierowany do wikariatu St. Boniface (późniejsza Prowincja Manitoba), gdzie rozpoczął pracę wśród Polonii. W Winnipeg, gdzie dołączył do brata Wojciecha(Alberta) wybudował kościół Świętego Ducha, plebanię i szkołę dla Polaków. Wraz z bratem prowadził polską gazetę.


Pionierzy pionierem duszpasterstwa polonijnego w Kanadzie
po lewej Ojciec Wojciech Kulawy, po prawej jego brat Jan Wilhelm Kulawy

Jego dzieło stało się wkrótce symbolem dla kanadyjskiej Polonii.


Winnipeg - wybudowany przez ojca Jana Wilhelma Kulawego,
kościół pw. Świętego Ducha, Dom Polski, Plebania i Szkoła

W 1904r. Jan Wilhelm Kulawy - wyjechał na kurację zdrowotną do Niemiec, gdzie także pracował wśród Polaków w Zagłębiu Ruhry. W 1905 r. został przeniesiony do Prowincji Niemieckiej, gdzie wkrótce dołączyli także inni oblaci polskiego pochodzenia tworząc fundament pod utworzenie polskich struktur w Zgromadzeniu. W 1919 roku razem z o. Janem Pawołkiem OMI przybyli do Piekar Śląskich, gdzie pracując duszpastersko mocno angażowali się w działalność propolską w trakcie plebiscytu.


Ojciec Jan Kulawy - pierwszy od lewej,
pierwszy po prawej - Ojciec Jan Pawołek

W 1920r. udało mu się założyć pierwszą regularną wspólnotę na ziemiach polskich w Krotoszynie. Następnie zaczęły powstawać także inne domy tworząc zręby Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.


Krotoszyn - Ojciec Jan Kulawy siedzi po prawej stronie

W 1922r. został pierwszym superiorem nowego klasztoru w Lublińcu. Za superioratu o. Kulawego przystąpiono do rozbudowy gmachu. Pieniądze udało mu się uzyskać przez rok pracując w Kanadzie.


Ojciec Jan Wilhelm Kulawy wśród Polonii w Kanadzie

Przywiózł 7000 dolarów, które przeznaczono na budowę kaplicy i auli razem z łącznikiem. Początek jego pracy w Lublińcu nie był łatwy, ponieważ budynek był bardzo zaniedbany i zajmowany przez „dzikich lokatorów”.


Lubliniec 1923r. - trzej bracia Kulawy, od lewej: Jan, Wojciech, Paweł

Gdy wrócił z Kanady stwierdził, że o. Teofil Nandzik, który pod jego nieobecność był przełożonym klasztoru, doprowadził do braku dyscypliny zakonnej. Doszło do konfliktu między ojcami. Żeby go zażegnać zdecydowano się nie mianować o. Jana na drugą kadencję.


Zakład Wychowawczy im. Grotowskiego w Lublińcu,
który w 1922r. nabyli Oblaci

W 1925r. został mianowany misjonarzem ludowym w Krobi. Następnie został skierowany do Poznania, Kodnia, Lubieszowa i ponownie Poznania.  W 1936r. przybył na Święty Krzyż stając się założycielem nowej placówki. Łysa Góra stała się także jego ostatnim domem zakonnym.


Ojciec Jan Kulawy - drugi od lewej na Świętym Krzyżu

8 lipca 1941r. o. Jan otrzymał wezwanie na przesłuchanie na policję w Kielcach, która zakończyło się jego zatrzymaniem. Wkrótce dołączyli do niego o. Paweł Kulawy (brat Jana) i o. Jan Pawołek. 30 lipca 1941r. zostali oni wspólnie wywiezieni do obozu KL Auschwitz Birkenau(wszyscy trzej zmarli w obozie). Brat Tomasz Szóstak widział aresztowanych na dworcu kolejowym w Kielcach, gdy klęczeli na peronie z rękami związanymi drutem czekając na pociąg mający wywieźć ich na miejsce kaźni. 20 sierpnia 1941r. do Oświęcimia przybyła siostrzenica braci Kulawych, która mogła się jeszcze zobaczyć z wujkami. Do obozu także przyjechał siostrzeniec, który należał do osobistej ochrony Adolfa Hitlera i czynił on starania o zwolnienie zakonników, jednak pozostały one bezskuteczne. Ojciec Jan Wilhelm Kulawy nr obozowy 19060, zmarł 10 września 1941r. po trzy tygodniowym pobycie w szpitalu obozowym w wieku 69 lat. Według relacji siostry Joannity ciała o. Kulawego nie udało się spalić mimo trzykrotnej próby. Więźniem odpowiedzialnym za palenie ciał był polski ksiądz. Widząc to, więzień postanowił pochować ciało zmarłego i rozpocząć nowennę za wstawiennictwem o. Jana uznając wydarzenie za cud potwierdzający świętość zakonnika. Na 9 dzień nowenny ów ksiądz został wypuszczony z obozu.

Gdy przygotowywano się do beatyfikacji męczenników II wojny światowej brano pod uwagę ojca Jana Kulawego, jednak ze względu na jego trudny i wybuchowy charakter zrezygnowano. Jako kandydata na ołtarze zgłoszono późniejszego lublinieckiego superiora, o. Józefa Cebulę.

 
Ojciec Jan Wilhelm Kulawy

Opracował  - Kamil Ruta na podstawie: 
J. Pielorz, Martyrologium polskich oblatów 1939-1945. Historia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej którzy w czasie II wojny światowej byli deportowani do obozów koncentracyjnych, zabici, aresztowani lub umarli z powodu wojny, Poznań 2005.
Niesłony, Słownik biograficzny Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej Prowincji Polskiej 1923-2016, Poznań 2016